Jak podejść do terminu, który powoduje stres

Zbliżający się termin może sprawić, że poczujesz się przytłoczony i zdołowany, z niepokojem myśląc o tym, czy zdążysz, czy nie.

Podział terminów na mniejsze kamienie milowe to dobry sposób na to, by nie tylko dotrzymać terminu, ale także, by po drodze czuć się mniej przytłoczonym. Siedząc w fotelu w biurze, spójrz na projekt jako całość i zastanów się, jak możesz go podzielić.

W miarę osiągania kolejnych kamieni milowych zaczniesz czuć, że rzeczywiście coś osiągasz, co zainspiruje Cię do kontynuowania pracy aż do całkowitego dotrzymania terminu. Kiedy tak się stanie, pochwal się tym!

Oczywiście, jeśli dany termin powoduje u Ciebie duży stres i nie możesz znaleźć sposobu na dotrzymanie go bez negatywnego wpływu na resztę pracy, nie bój się porozmawiać z przełożonym o tym, jak bardzo się stresujesz. W ten sposób będziecie mogli wspólnie zastanowić się nad najlepszym rozwiązaniem.

Jak podchodzisz do stresujących terminów?

Zobacz również